Pierwsze oznaki wiosny...

Wiosna już się nieśmiało wychyla, nawet w mieście pojawiły się krokusy, pączki, listki, główki hiacyntów, łodygi narcyzów, czy kosaćców. A gdyby wierzyć ofercie supermarketów to także już pora na wiele innych "podpędzanych" roślin. My, jak co roku, rozkręcamy naszą ofertę powoli, zgodnie z naszym klimatem (!) i minimalnie podwyższającymi się temperaturami - na razie proponujemy do kupienia jedynie bratki (ładniejsze niż te z tegorocznych nasadzeń w Białymstoku ;), którym nie straszne są małe przymrozki. A tymczasem prezentujemy młode sadzonki pomidorów, które już niedługo także w sprzedaży detalicznej. 

Młodziutkie sadzonki pomidorów z naszej oferty

Pierwsze kwiaty gdy na dworze jeszcze chłód

Ubiegłoroczne bratki

Modny ogródek 2017

W tak zwanym międzyczasie, czyli pomiędzy sianiem, wysadzaniem i robieniem sadzonek na najbliższy sezon postanowiliśmy się bliżej przyjrzeć, co w najbliższym czasie będzie przykuwać uwagę w ogrodnictwie lub na co warto zwrócić uwagę. 

Numer 1 wg nas to własna uprawa warzyw i owoców. Mini uprawa na balkonie, tarasie, warzywniaki na podwyższeniu, uprawa współrzędna, płodozmian to hasła, które będą ciągle modne. Sprytnie wykorzystują to duże sieci handlowe i już dziś namawiają, żeby kupić roślinne nowości: krzewy z gołym korzeniem, których opakowania kuszą mnogością owoców, pod którymi ugina się zazwyczaj jedna gałąź lub wielkością owoców. Radzimy podchodzić do takich "super ofert" - kto w naturze widział truskawki wielkości pięści lub gałąź z kilkudziesięcioma owocami gruszek czy śliwek. Co prawda pojawiają się udoskonalone plenne odmiany, ale w naszych warunkach często nie sprawdzają się takie modyfikowane nowości. Zachęcamy, w szczególności początkujących ogrodników od zmierzenia się z tradycyjnymi odmianami, które od dziesięcioleci sprawdzają się w naszych warunkach. Staramy się umieszczać nowości w naszej ofercie, ale z obserwacji wiemy, że klienci i tak wracają do starych, pewnych odmian. W sklepach pojawiają się nawet całe skrzynki z nasionami pomidorów i sałat. I tutaj trochę zachęcając do zakupów w naszym Gospodarstwie Ogrodniczym podpowiadamy, że za cenę skrzynki z nasionami, które nie wiadomo czy wzejdą, będziecie mogli u nas nabyć co najmniej kilkanaście sadzonek sałaty, czy pomidora, które w 100% wystarczą na własne potrzeby. O naszych sadzonkach można poczytać tutaj lub tutaj.

Numer 2 to oczywiście zioła i oczywiście z własnej uprawy. Moda na zioła jest warta, aby nią ciągle podążać. Nie będziemy się tu rozpisywać o właściwościach ziół, bo można to teraz przeczytać prawie w każdej popularnej gazecie. Dlatego zachęcamy, kupujmy i hodujmy zioła (oby tylko nie te z supermarketu ;).

Numer 3 to nowe zastosowania znanych roślin. Mowa tu o krzewach, czy drzewkach, trawach, które znamy, a z których można wyczarować niesamowity charakter ogrodu, np. taki znany bukszpan, czy thuja smaragd. Niby proste, znane, a możliwości wiele...

 

 

źródło: gardenista.com